Posty

Wyświetlam posty z etykietą opowiadania

Moja opinia o opowiadaniach Trudi Canavan + dodatek informacyjny

        → Dlaczego byłam uprzedzona do opowiadań?      Około trzy tygodnie temu skończyłam czytać zbiór opowiadań Trudi Canavan zatytułowany “Szepty dzieci mgły i inne opowiadania”. Początkowo byłam uprzedzona do czytania opowiadań. W pewnym sensie uznawałam je za krótszą, nierozwiniętą wersję powieści, które po prostu nigdy nie powstały. Takie jakby streszczenie szczegółowe utworu, który nie istnieje. W mojej głowie opowiadania nigdy nie mogły dorównać powieściom, ponieważ ograniczała je ilość stron. Wiadomo, że opowiadanie z reguły nie ma 200 stron - jest to raczej dość krótka forma. Z tego względu liczba wątków jest ograniczona - zwykle występuje jeden, a w rezultacie także świat przedstawiony nie jest zbyt szczegółowo opisany, co najbardziej mnie odstręczało od sięgania po zbiory opowiadań. Lubię dokładnie wiedzieć, jak wygląda przestrzeń, w której dzieje się dana historia, jak funkcjonuje dane uniwersum…     Takie informacje zdobywamy t...